Pokochałam „Burdę Szycie krok po kroku” miłością wielką, może nie są tam skomplikowane wykroje i projekty, ale dla mnie są idealne. I właśnie z wydania 2/2018 uszyłam sukienkę. Sukienkę, którą uwielbiam. Sukienkę, która spełnia moje wszystkie oczekiwania, która maskuje wszelkie niedoskonałości, jest sportowa, luźna, wszystko co kocham w ubraniach – czyli brak „spiny”.
Jersey, jaki udało mi się upolować w Dzianinowy Zawrót Głowy sprawdził się w tej sukience idealnie.
Na ostatnim zdjęciu zamek kryty, widać?
więcej moich poczynań z szyciem można zobaczyć na FB
Cześć,
Nie widać zamka! A jersey był na tyle mało elastyczny, że zamek był konieczny?
Ślicznie Ci w tej sukience 🙂
Pozdrawiam,
Kasia
Kasiu, wiesz.. nie zastanowiłam się nad tym. Ale jedno co wpadło mi teraz na myśl, że nie wszywając zamka, musiałabym inny dekolt zrobić.