Sukienka koszulowa to co tygryski lubią najbardziej. Kiedy w styczniu szyłam ją pierwszy raz, walczyłam z rękawami. Jako, że idzie lato, mogłam z nich zrezygnować. Cieszę się bardzo, ponieważ bardzo podoba mi się ten prosty krój. Guziki prawie do samej ziemi, lubię to. Szyjąc tą sukienkę korzystałam z wykroju 103 z Burdy 10/2018. Tym razem
Kategoria: samauszylam
Zakochaj się w Wenecji
Paski rządzą
Sukienki w paski, w ogóle paski uwielbiam. Nie boję się, że poszerzają, jakoś jeszcze tego nie odczuwam. Zawsze można się nimi świetnie pobawić, aby ukryć co nieco. Tak, tak to już czerwiec a ja wrócę do majówki.. jak zaległości to zaległości. Na tegoroczną majówkę szykowałam się od dawna, szczególnie, że dużo w planach mieliśmy do