Mucha

Z okazji Dnia Taty, wyczarowałam pod maszyną MUCHY. Na początku powstał produkt testowy – prototyp.   Minusem tej muchy jest fakt, że podczas wywijania wąskiego paska nie zastosowałam zgrabnego sposobu, tylko przepychałam.. i gdzieniegdzie widać lekko zaciągnięty materiał. W oryginale, należało włożyć do usztywnienia obu kokard filc, ja włożyłam tylko do jednej, bo było to

Continue reading Mucha