Dres fajny jest

Nie wiem czy kiedykolwiek powiedziałabym, że szycie dresu może sprawić tyle radości. A jednak! Szczególnie jak dres powstaje dla małej wojowniczki. Na co dzień stawiam na wygodę. Teraz jak jestem mamą, to tym bardziej zależy mi na rzeczach, które szybko i sprawnie na siebie włożę, które nie będą mnie opinać, ciągnąć po bokach itp. Takie

Continue reading Dres fajny jest

Marynarka 103, Kocham szycie

Taka tu posucha, że hej! Plany co do publikowania i prezentowania poczynań przy maszynie.. gdzieś uciekły. Ale.. nie ma tego złego. Dziś chwalę się, bo duma rozpiera. Pierwsza marynarka. Do tego pierwszy raz wszywałam podszewkę, zrobiłam kieszeń z plisą, wszywałam pierwszy raz kołnierz. Ale żeby osiągnąć pełnię szczęścia uszyłam bluzę z kapturem (też pierwszy raz).

Continue reading Marynarka 103, Kocham szycie

Żółtelove

Bardzo przypadł mi do gustu ostatnio – kolor żółty. Szczególnie spodobał mi się odcień lekko przybrudzony, musztardowy. Na początku zrobiłam sobie bluzę. Z tego wykroju korzystam dosyć często, bo jest to moja baza do bluzek, sukienek. Wykrój przerobiłam pod swoje wymiary, bo ten oryginalny jest jak dla mnie dużo za duży. Właśnie z tego wykroju

Continue reading Żółtelove